Obudziły mnie śpiewające ptaszki. Okno było uchylone a więc było je słychać. Było po 9 jak spojrzałam na telefon. Odłożyłam go, jednak znów go złapałam ze zdziwioną miną. - WUT? - krzyknęłam zaspana.
Sms od : Jass.
Misiek, tęsknie, bardzo. Jestem głupi że Ci to piszę bo się tylko przyjaźnimy.. Nie potrafię bez twojego widoku wytrzymać. Nie mogę. Wpadam w weekend na 100%. Już wtorek. Jutro szkoła, czwartek, piątek i jadę do Ciebie!
Pa. Kocham Cię, jak przyjaciółkę </3
Zaniemówiłam po prostu, nie mogłam uwierzyć w to co czytam, on za mną tęskni? nazwał mnie misiem? nie potrafi beze mnie wytrzymać? - Wow.. - wyszeptałam. Po chwili zrozumiałam że mu na mnie zależy i że wpadnie w weekend. Zaczęłam skakać po łóżku ze szczęścia. Dawno się tak nie czułam. Normalnie cud! Zeszłam z łóżka i szybko zbiegłam na dół, mało co nie zabiłam się na schodach. Tato!! Tato!! - krzyczałam na cały dom.
- Córciu spokojnie, co się stało że aż tak krzyczysz? - zaśmiał się.
- Bo do mnie Jass przyjeżdża w weekend, może zostać na noc? PROOOOSZĘ. - zrobiłam minę smutnego pieska.
- Zastanowię się. Ile Ty masz lat.. co wy będziecie robić.. - Wymamrotał.
- Tato! chyba nie myślisz że ja się z nim prześpię, oszalałeś? my się tylko przyjaźnimy. - wybełkotałam.
- Dobra, zgadzam się, miłego weekendu, ale teraz leć się szykować na jutro do szkoły, zawiozę cię z rana. Ok?
- Dobrze, bardzo dziękuje Tatusiu! - rzuciłam mu się na szyje. Odwróciłam się na pięcie i pobiegłam do swojego pokoju. Szybko złapałam za telefon i odpisałam Jassowi.
Sms do : Jass
Gadałam z ojcem, możesz przyjechać na weekend i nocować! zgodził się. + Też Cię kocham, jak przyjaciela Jass. <3
Sms od : Jass
Cieszę się bardzo, obyśmy miło spędzili ten czas, jeszcze na tyg mi wyślesz swój adres i w piątek wieczór jestem u Ciebie, kicia.
Sms do : Jass
Okay, okay. No pa!
Gdy już mu odpisałam odłożyłam iphona i zamierzałam się ubrać. Poszłam do garderoby wybierając krótkie jeansowe spodenki i do tego fioletową bokserkę i także czarny sweterek z długim rękawem który podwinęłam. Podeszłam do lusterka i się przejrzałam. Pomaszerowałam do łazienki się umalować i uczesać. Wyprostowałam włosy i związałam w kitkę. Na twarz nałożyłam tylko puder. Po kilkunastu minutach wylęgłam z łazienki i sobie wyszłam na balkon i posiedzieć z godzinkę czytając książkę. Minęło kilka godzin, przeczytałam prawię całą książkę 'Blask'. Zbiegłam na doł zjeść coś, obiad był na stole. Sznycelki, mmm.. dawno nie jadłam. Gdy skończyłam jeść swój posiłek, umyłam naczynia i powróciłam do siebie szykując na jutro ciuchy galowe. Postanowiłam założyć krótką spódnicę czarną przed kolana, dosięgającą do pępka i do tego białą bokserkę z ćwiekami. Ładny ubiór jak na dzień w szkolę. - pomyślałam. Chciałam gdzieś wyjść a nie siedzieć ciągle w tym domu. Poprosiłam swojego brata by mnie zabrał jak wyjdzie z chłopakami. Jednak nie zgodził się. Co za brat. Zdenerwowana przesiedziałam całe popołudnie przez tv i co chwile puszczali Biebera. - R Z Y G A M - przeliterowałam gdy po raz tysięczny go pokazali. Tata się ze mnie zaczął śmiać. Po kilkunastu minutach zauważyłam że już jest po 19. Pomaszerowałam do kuchni zjeść kolacje i na górę się myć. Lekkim krokiem szłam w stronę schodów, nie miałam na nic już siły. W głowie miałam straszne obawy o jutrzejszym dniu. Nie mogłam się ogarnąć, w brzuchu miałam tysiąc mrówek. Gdy dotarłam do siebie, sięgnęłam do szafki po ręcznik i pobiegłam do łazienki. Włączyłam muzykę, wodę do wanny puściłam, nalałam pełno płynów i zrobiłam dużo piany, musiałam się zrelaksować. Leżałam tak przez godzinę, myśląc przeważnie o moich przyjaciołach i o tym jak za nimi tęsknie, a co dopiero za mamą.. Przykro mi że zgnięła w wypadku. Było to 2 lata temu, a co chwila do tego wracam. Gdy się umyłam cała założyłam bieliznę i pidżamę i wskoczyłam do łóżka. Złapałam za telefon i była już 22. Pobawiłam się nim trochę i postanowiłam iść spać, bo jutro muszę wstać o 8. Na 10 muszę zdążyć do szkoły. Chwilę potem już spałam.
W następnej będzie się działoooo :) Tutaj mało o Bieberze, ale dopiero się rozkręcam. :)
ps. ukradli mi stronę hejtujesz biebera? a może po prostu mu zazdrościsz?
odlajkujcie ją ;]
Trochę mało sie działo :P czekamy na następną. Kiedy się można jej spodziewać? Hmm ?:]
OdpowiedzUsuńw poniedziałek :*
Usuńzrobię dłuższe:)
tak długo ? :/ ahhh ale warto czekac ^^
Usuńjest już poniedziałek i nie ma ;((
UsuńJest już środa i jeszcze nie ma :c
UsuńSzkoda, że taki krótki :(... Ale i tak nawet fajny.
OdpowiedzUsuńKiedy nn? <3
Super......kiedy nn?
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny, kiedy dodasz ? :D
OdpowiedzUsuńfajne <33333
OdpowiedzUsuńświetne : ) czekam na następny, oby jak najszybciej się pojawił ; )
OdpowiedzUsuńDominika przykro mi że ukradli strone hejtujesz Biebera? A może poprostu mu zazdrościsz ? A założycie inną ? I błagam chce już o justine chcę żeby byli już razem błagam kocham jak Justin ma dziewczyne j jest przy niej szczęśliwy nawt jeśli jest tylko to w opowiadaniu a tem jej przyjaciel niech zginie w jakimś wypadku oni niemogą być razem bo to zniszcz moje życie!!!! I pisz codziennie 2 rozdziały proszę<3
OdpowiedzUsuńogarnij.
UsuńChyba nie wiesz, co to znaczy pisać po 2 rozdziały codziennie ...
Usuńhttp://marzenieoslawiejb.blogspot.com/ mój blog
OdpowiedzUsuńmega , przykro mi że ukradli stronę Hejtujesz Biebera ? A moze mu poprostu zazdrościsz :( A co do opowiadania fakt trochę mało sie dzieje ale skoro mówisz że w kolejnej części bedzie sie działo to nie mogę sie doczekać :*
OdpowiedzUsuńKOBIETO ! Dawaj następny ! <3
OdpowiedzUsuńdaj więcej ! <3
OdpowiedzUsuńDawaj po dwa !!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie dawaj po dwa proszeee ;*
OdpowiedzUsuńSuper, tylko szkoda, że taki krótki. Kiedy bd następna cześć ?
OdpowiedzUsuńMogę miec prośbę?
OdpowiedzUsuńPisz dłużej, o wiele dłuuużej, bo to się super czyta. :)
Dłuższe rozdziały mam nadzieję powstaną, bo czuję normalnie niedosyt. Świetnie zaczynasz, oby szybko pojawiło się coś nowego! :3
OdpowiedzUsuńLubisz Biebera w wersji bad boy? :D Zapraszam do mnie!
www.wykrzesac-resztki-czlowieczenstwa.blogspot.com
Kiedy będzie część VI ???
OdpowiedzUsuńkiedy nn?
OdpowiedzUsuńKiedy 6 część ? :)
OdpowiedzUsuńKiedy część 6?
OdpowiedzUsuńCZEKAM NA NASTĘPNEE.♥
OdpowiedzUsuńUwielbiam twój BLOG jest.. jest.. no.. po prostu ZAJEBISTY ♥ w mękach (xd) czekam na kolejny rozdział! :D IT'S AMAZING ♥ kiedy dodasz następną częśc? :)
OdpowiedzUsuńKiedy następna część?
OdpowiedzUsuńhejtujesz biebera? a może po prostu mu zazdrościsz? to twoje...nie wiedziałam...uwielbiam tę strone.
OdpowiedzUsuńPS Twój blog jest zajebisty!